Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

60 osób na ławie oskarżonych za dziecięcą pornografię

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
60 osób na ławie oskarżonych za dziecięcą pornografię.
60 osób na ławie oskarżonych za dziecięcą pornografię. Archiwum/zdjęcie ilustracyjne
Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich zakończyła jedno z najżmudniejszych śledztw ostatnich lat - dowodem były tysiące godzin nagrań wideo na kasetach VHS, płytach CD i dyskach twardych.

Ta sprawa ma swój początek jeszcze w 2014 r. Strzelecka prokuratura prowadziła wtedy śledztwo w sprawie jednego z mieszkańców, który był podejrzewany o obcowanie płciowe z nastolatką poniżej 15 roku życia. Gdy policja wkroczyła do jego mieszkania, odkryła na miejscu kasety VHS i płyty CD, na których była nagrana dziecięca pornografia.

Strzelczanin nie był autorem nagrań - kupił je od 60-letniego Andrzeja B. z Żagania. Policjanci zapukali więc do domu B., a tam znaleźli jeszcze większą kolekcję materiałów z dziecięcą pornografią. Szybko okazało się, że mężczyzna ma je nie tylko na własny użytek, ale kopiuje je i udostępnia innym osobom o skłonnościach pedofilskich.

Andrzej B. z jednej strony był bardzo ostrożny - żeby nikt go nie namierzył, nie udostępniał żadnych plików w internecie. Z drugiej strony ogłaszał swoje usługi w prasie, podając swój numer telefonu - zainteresowanym wysyłał nagrania na płytach CD i starych kasetach VHS.

B. prowadził swój biznes bardzo skrupulatnie - każdą transakcję, niczym księgowy, odnotowywał w notatniku wpisując imiona, nazwiska i adresy swoich klientów.

Strzelecka prokuratura postanowiła zapukać pod około 60 adresów znalezionych w notesie. W efekcie tego śledczy zabezpieczyli tysiące godzin nagrań zapisanych na różnych nośnikach.

- Zabezpieczyliśmy kilkadziesiąt komputerów i telefonów komórkowych, a także dyski twarde, pendrivy, płyty CD i kasety VHS - relacjonuje prokurator Jacek Celiński z Prokuratury Rejonowej w Strzelcach Opolskich. - Ten materiał dowodowy zajmował przestrzeń jednego pokoju.

Wszystkie nagrania zostały ocenione przez biegłych m.in. z zakresu medycyny sądowej i antropologii, którzy szacowali wiek dzieci na filmach - ze względu na długość nagrań zajęło to kilka lat. W tym czasie prokuratura sukcesywnie stawiała zarzuty kolejnym klientom Andrzeja B.

Oskarżeni pochodzili z różnych zakątków kraju - od Gdańska przez Jelenią Górę, Katowice, aż po Kraków (głównie zachodnia część kraju). W zdecydowanej większości byli to mężczyźni w wieku od 40 do 70 lat, ale wśród oskarżonych znalazły się także kobiety. Wszyscy usłyszeli zarzut posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej 15 lat (grozi za to kara pozbawienia wolności do 5 lat). Większość osób została już skazana.

Dodatkowo Andrzej B. usłyszał zarzut rozpowszechniania dziecięcej pornografii za co grozi kara więzienia od 2 do 12 lat.

- Niedawno skierowaliśmy do sądu ostatni akt oskarżenia w tej sprawie - zauważa prokurator rejonowa, Iwona Kanturska.

Co ciekawe, w kilkunastu przypadkach poza dziecięcą pornografią, prokurator znalazł na dyskach także nielegalne oprogramowanie. Za to także oskarżeni stanęli przed sądem.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 60 osób na ławie oskarżonych za dziecięcą pornografię - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na strzelceopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto