Wiadomość została wysłana na skrzynkę jeszcze w nocy. Pracownicy szkoły odczytali ją ok. godz. 7.30, niedługo po otwarciu placówki.
Dyrektor Halina Kajstura zdecydowała o ewakuacji wszystkich osób z budynku. Powiadomiła jednocześnie policję.
- Ewakuacja przebiegła bardzo sprawnie, bo o tej porze w budynku nie było jeszcze maturzystów - mówi Halina Kajstura, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego.
Strzeleccy policjanci uznali, że pogróżki o podłożonym ładunku wybuchowym są mało wiarygodne i mają na celu dezorganizację pracy szkoły - w szczególności przeprowadzenia egzaminu maturalnego.
Policjanci w asyście strażaków pilnie przeszukali budynek. Nie znaleźli żadnego ładunku wybuchowego i kilka minut po godz. 8.00 zakończyli działania.
- Egzamin z języka polskiego ruszył punktualnie o 9.00 - dodaje dyrektor Kajstura, która zaraz po zakończeniu akcji dziękowała mundurowym za sprawne przeprowadzenie działań.
Wiadomo, że policjanci, a także dyrektorzy szkół byli wcześniej szkoleni na taką okoliczność przez ABW. Służby zwracały uwagę na to, że takie sytuacje mogą się zdarzyć, ale zgłoszenia są mało wiarygodne.
AKTUALIZACJA, godz. 10.45:
Podobne, fałszywe alarmy bombowe były ogłoszone także w innych szkołach średnich w kraju.
Na Opolszczyźnie takie zgłoszenie odebrano w zespole szkół w Zdzieszowicach, a także technikum budowlanym w Nysie.
Policjanci zabezpieczyli już wiadomości mailowe.
Za wszczynanie fałszywych alarmów bombowych w szkołach, urzędach, dworcach, szpitalach itp. kodeks karny przewiduje od 6 miesięcy do nawet 8 lat więzienia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?