Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Offset po opolsku

MAREK ŚWIERCZ
Park Technologiczny to szansa na ściągnięcie inwestorów. Na razie burmistrz Ozimka Jan Labus ma problem z upadającą hutą i kilkuhektarową działką, po której hula wiatr.   ŻANETA MIKOŁAJCZYK / MAREK ŚWIERCZ
Park Technologiczny to szansa na ściągnięcie inwestorów. Na razie burmistrz Ozimka Jan Labus ma problem z upadającą hutą i kilkuhektarową działką, po której hula wiatr. ŻANETA MIKOŁAJCZYK / MAREK ŚWIERCZ
Zadowolenia z wyboru oferty firmy Lockheed Martin nie kryją w Zakładach Azotowych Kędzierzyn SA. - Mogliśmy skorzystać tylko na wyborze F-16. Zgłosiliśmy cztery projekty, najważniejszym jest budowa nowoczesnej ...

Zadowolenia z wyboru oferty firmy Lockheed Martin nie kryją w Zakładach Azotowych Kędzierzyn SA.

- Mogliśmy skorzystać tylko na wyborze F-16. Zgłosiliśmy cztery projekty, najważniejszym jest budowa nowoczesnej instalacji metanolu - powiedział "DZ" rzecznik Azotów Andrzej Hynek. - W tej chwili metanolu w Polsce praktycznie się nie produkuje, trzeba go sprowadzać z Niemiec i Rosji. Tymczasem rodzime zapotrzebowanie sięga 300 tysięcy ton rocznie, z czego jedną czwartą zużywają Azoty.

Z podpisanego już wcześniej listu intencyjnego wynika, że Amerykanie wyłożą około 36 milionów dolarów na budowę instalacji o mocy produkcyjnej rzędu 200 tysięcy ton rocznie. Produkcja miałaby ruszyć do końca 2004 roku.
Trudno dziś ocenić, na ile offset poprawi sytuację kędzierzyńskiego potentata, który od kilku lat ma poważne kłopoty: wdraża trudny program naprawczy, realizuje układ z wierzycielami i nadal generuje straty. Minusem zakończy i ten rok - jak tłumaczy prezes Jerzy Majchrzak, głównym problemem jest nieszczelność wschodniej granicy, przez którą cały czas napływają tańsze nawozy. Firmę dobiły też ceny gazu i zbyt silna złotówka.

Szansą dla Azotów ma być nie tyle offset, co opracowany w czerwcu rządowy Program Syntezy Wielkiej Chemii, zakładający między innymi konsolidację branży nawozowej.

- Jeden wielki krajowy koncern mógłby załatwić wiele problemów. Choćby ukrócić niepotrzebną konkurencję wewnętrzną i ułatwić zamknięcie przestarzałych linii technologicznych - twierdzi prezes Majchrzak.

Przypomnijmy, że poprzedni centroprawicowy rząd dążył do prywatyzacji Azotów, tuż przed wyborami parlamentarnymi do negocjacji wybrano warszawską spółkę Ciech. Jej oferta nie wzbudziła jednak w Kędzierzynie entuzjazmu, zarząd Azotów powątpiewał, czy potencjalny inwestor jest dostatecznie silny kapitałowo, by zrealizować potrzebny Azotom program inwestycyjny. Tamte plany zarzucono, o nowej rządowej strategii odnośnie do wielkiej chemii mówił wiceminister skarbu Piotr Czyżewski na zorganizowanym w Kędzierzynie spotkaniu z prezydium OPZZ.

- Nie powiodła się próba wprowadzenia Puław na giełdę, negatywnie oceniamy też próbę znalezienia inwestora strategicznego dla Polic. Uważamy dziś, że ewentualną prywatyzację musi poprzedzić konsolidacja i restrukturyzacja branży - mówił związkowcom Czyżewski.
O ile dla Azotów offset jest tylko jedną z szans na przyszłość, dla Huty Małapanew w Ozimku może być szansą najważniejszą. O szczegółach wiadomo na razie niewiele. Z informacji krążących po opolskim Urzędzie Wojewódzkim wynika, że część amerykańskich pieniędzy mogłaby trafić do Parku Technologicznego, który ma powstać na 10-hektarowej działce przekazywanej właśnie przez zakład lokalnym władzom samorządowym jako rekompensata za zaległe podatki.

- Raczej nie odzyskamy żywej gotówki, a ten park byłby szansą ściągnięcia inwestorów. My jako samorząd możemy zaoferować ulgi podatkowe, a Agencja Rozwoju Przemysłu, posiadacz większościowego pakietu akcji huty, wspomogłaby projekt finansowo - mówi burmistrz Ozimka Jan Labus.

Projekt jest o tyle ważny, że nie powiodła się pierwsza próba znalezienia inwestora strategicznego dla Małejpanwi, która na początku lipca 2002 roku została postawiona w stan likwidacji. Syndyk zażądał 126 mln złotych za hutę w upadłości, inwestor miałby przejąć nie tylko majątek, ale także komplet udziałów w nadal funkcjonujących hutniczych spółkach-córkach zatrudniających prawie 1.700 osób. Termin składania ofert minął 20 grudnia, żaden inwestor się nie zgłosił.

- Zanim podejmę dalsze działania, muszę się spotkać z sędzią i radą wierzycieli. Takie spotkanie odbędzie się w połowie stycznia - zapowiada syndyk Stanisław Stal.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto