Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd w Strzelcach Opolskich skazał 25-latka za pomówienie dyżurnego policji. Mężczyzna oskarżył mundurowego o to, że jest pijany i naćpany

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Jest wyrok w sprawie pomówienia krapkowickiego policjanta.
Jest wyrok w sprawie pomówienia krapkowickiego policjanta.
Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich nakazał mężczyźnie przeprosić dyżurnego krapkowickiej policji oraz wpłacić nawiązkę na Fundację Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Dodatkowo mieszkaniec Zdzieszowic musi zapłacić grzywnę i ponieść koszty sądowego postępowania.

W sierpniu 2023 r. na telefon dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach zadzwonił mężczyzna i zgłosił, że doszło do domowej awantury pomiędzy nim a jego ojcem. Policjanci podjęli interwencję i doraźnie załagodzili spór.

25-latek, z którego zgłoszenia była przeprowadzona interwencja, zadzwonił po jej zakończeniu do dyżurnego. Wówczas stwierdził, że jego rozmówca jest "nietrzeźwy i naćpany".

- Mężczyzna przez ponad siedem minut blokował numer alarmowy, nie potrafiąc wyjaśnić w czym tak naprawdę jest problem i co takiego chce zgłosić - informuje st. sierż. Dominik Wilczek z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.

Następnie ten sam mężczyzna zadzwonił do dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, informując ponownie, że dyżurny w Krapkowicach jest według niego nietrzeźwy.

To rozmowa ponownie trwała blisko 10 minut. To kolejne minuty, podczas których ktoś mógł potrzebować pilnej pomocy opolskich policjantów.

- Oczywiście oficer dyżurny przyjął interwencję, ale również poinformował mężczyznę o odpowiedzialności prawnej w przypadku pomówienia. Krapkowicki dyżurny został w obecności innych funkcjonariuszy przebadany. Wynik był negatywny - mówi Dominik Wilczek.

Funkcjonariusz, który tego dnia pełnił służbę dyżurną, to doświadczony policjant z ponad 30-letnim stażem. Mężczyzna uznał, że cała sytuacja godzi to w jego dobre imię, a tym samym w dobre imię całej formacji. Postanowił więc dochodzić swoich praw przed sądem.

Sąd w Strzelcach Opolskich orzekł, że 25-latek wywołał niepotrzebną czynności dotyczącą interwencji oraz pomówił krapkowickiego dyżurnego.

Mieszkaniec Zdzieszowic poddał się dobrowolnie karze, tym samym przyznając się do winy. Sąd wymierzył mu karę grzywny oraz nawiązki, którą ma wpłacić na Fundację Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach.

Dodatkowo nakazał przeprosić policjanta. Pisemne przeprosiny musiały być złożone na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Krapkowicach oraz Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strzelceopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto