Sprawa dotyczy części miasta, w której zbiegają się ulice: Kozielska, Mickiewicza, Dolińska i Euzebiusza Ferta. Drogi nie krzyżują się w jednym miejscu. Z tego powodu w promieniu zaledwie 70 metrów nagromadziło się aż 5 skrzyżowań.
Ulice są wąskie, dziurawe i panuje tutaj kiepska widoczność. Tymczasem kierowcy jadący przez Strzelce Opolskie często z nich korzystają, żeby dojechać np. do autostrady A4, Strefy Aktywności Gospodarczej gminy Ujazd lub Kędzierzyna-Koźla. Ze względu na fatalny układ dróg, niektórzy kierowcy nazywają to miejsce „Trójkątem Bermudzkim”.
Drogi w tej części Strzelec Opolskich administrowane są przez aż trzech zarządców: gminę, powiat strzelecki i Zarząd Dróg Wojewódzkich. Jeszcze w 2017 roku cała trójka porozumiała się, że to miejsce trzeba przebudować.
Powiat strzelecki wziął na siebie opracowanie projektu - ten jest gotowy. Zakłada on likwidację 2 z 5 skrzyżowań oraz przebudowę dróg w taki sposób, by na krzyżówkach panowała lepsza widoczność.
Dwie drogi będą zastąpione traktami pieszo-jezdnymi, którymi mieszkańcy będą mogli dojechać do swoich posesji. Przy ulicach powstaną ponadto chodniki, a całość będzie oświetlona i oznakowana na nowo.
- Ta przebudowa jest konieczna, żeby zwiększyć bezpieczeństwo ruchu - tłumaczy Szymon Ogłaza, członek zarządu Województwa Opolskiego. - Obecnie projekt jest gotowy, ale jesteśmy na etapie poszukiwania finansowania. Chcielibyśmy, żeby inwestycja była wsparta funduszami unijnymi.
Termin rozpoczęcia prac nie jest jeszcze znany.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?