Przebudowę przeszedł 1,5 km odcinek drogi wojewódzkiej nr 409, która biegnie od strony Gogolina w kierunku Strzelec Opolskich. Prace były prowadzone w części, która przecina samo miasto.
To jedna z częściej uczęszczanych dróg w regionie, szczególnie gdy na autostradzie A4 zdarzy się wypadek i kierowcy muszą korzystać z alternatywnych tras.
Prace były konieczne, bo droga była w fatalnym stanie technicznym - było w niej pełno dziur i nierówności, które z powodu braku kanalizacji, często zapełniały się deszczówką.
Zarząd Dróg Wojewódzkich, który zarządza tą drogą zlecił całkowite zerwanie starej infrastruktury i budowę wszystkiego od nowa. Powstała więc nowa jezdnia z odwodnieniami, chodnikami, ścieżką pieszo-rowerową i zatokami autobusowymi. W ramach inwestycji zarządca przebudował także skrzyżowanie ulicy Gogolińskiej z Braci Prankel i Bursztynową, gdzie często dochodziło do wypadków. Teraz kierowcy poruszają się w tym miejscu po rondzie, co ma zwiększyć bezpieczeństwo ruchu.
Prace były prowadzone przez 11 miesięcy. Ponadto od wiosny br. do wczoraj droga była całkowicie zamknięta dla ruchu (zamknięto w Strzelcach Opolskich aż 11 skrzyżowań) - wywołało to spore niezadowolenie wśród przedsiębiorców prowadzących firmy w tej części miasta. Podczas wczorajszego otwarcia drogi samorządowcy zgodnie podkreślali, że ta inwestycja była konieczna.
- Przebudowa drogi w bezpośredniej bliskości budynków mieszkalnych i firm nie była prostym zadaniem - mówił wczoraj Tadeusz Goc, burmistrz Strzelec Opolskich. - By zminimalizować uciążliwości, staraliśmy się utrzymać dojazd do firm, a wykonawca ściśle trzymał się harmonogramu.
- Dzięki bardzo dobrej współpracy z gminą i funduszom z Unii Europejskiej wyremontowaliśmy kolejny fragment ważnej drogi w województwie - dodał Andrzej Buła, marszałek województwa. - Ta inwestycja kosztowała 13,4 mln, ale w poprzednich latach wyremontowaliśmy inny odcinek tej trasy od miejscowości Rożniątów do Gogolina, co kosztowało 37,5 mln zł.
Samorządowcy podkreślali, że zanim położony został asfalt, gminna spółka wymieniła wszystkie rury wodociągowe i kanalizacyjne (położone w czasach przed II wojną światową). Dzięki temu w najbliższych latach nie będzie trzeba zrywać nowej nawierzchni.
Nowa droga objęta jest 5-letnią gwarancją.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?